moja kuchnia.

przypalone garnki,

na podłodze pokrywki, grzechotki, szeleszczące opakowania kasz i makaronów, silikonowe kuchenne przybory, grzechotki.

i znowu nie zdążę i nie dokończę, bo mały człowiek czepia się mojej spódnicy, jęczy i domaga uwagi. Mama zajęta czymś wysoko prawie w chmurach.  Kroka nie zrobię bo uczepiony, wkurzam się,  odkładam wszystko.

A gdy patrzę w dół, mały człowiek łapie mój wzrok i się uśmiecha. Jest słodszy niż najsłodsze
owoce. Skąd on się tu wziął? Pałęta się po mojej kuchni i sercu…

Tulę, uspokajam że jestem, pokazuje co tam w chmurach pichci matka. Wąchamy, próbujemy, całujemy, śmiejemy, ślinimy, mały człowiek znów ma ochotę na samodzielną zabawę a ja wracam do garów.

kotlety z bobu i kaszy jaglanej, wegański sos pomidorowy, pomidory i ogórki

młode ziemniaki z koperkiem i kefir

pieczone młode ziemniaki z koperkiem i kefir

makaron razowy z brokułem, fetą i kiełkami

makaron razowy z brokułem, fetą i kiełkami

i ten sam makaron w dniu następnym, zapiekany z cukinią

i ten sam makaron w dniu następnym, zapiekany z cukinią

zupa z soczewicy z ziemniakami, batatami, cukinią i zieleniną

mały człowiek w dużej kuchni