Posts tagged ‘papryka’

wege paprykarz

Pasta kanapkowa przygotowana ze składników podobnych jak paprykarz szczeciński w czerwonej puszce, którym zajadałam się jako dziecko. Kiedyś z rybą, dziś już bez. Nie jestem wegetarianką od dziecka, za to śpieszę donieść, że niedawno urodził się jeden mały wegetarianin:) Zobaczymy co z niego wyrośnie. Jak na razie dietę ma dość monotonną, ale wcale na nią nie narzeka…

A wracając do pasty… wyszła na prawdę pyszna. Może to za sprawą dodatku papryki prosto z Węgier, którą dostałam w prezencie, a może tak po prostu składniki paprykarzu dobrze ze sobą grają.

W każdym razie pasta idealna na kanapki na śniadanie, podobiadek (urocze słowo, nie?) lub kolację.

Wegepaprykarz

* pół szklanki ryżu – np. pełnoziarnisty lub basmati,

* 1 marchewka * kawałek selera *1 cebula * 2 papryki * czosnek,

* 3 łyżki koncentratu pomidorowego,

* olej do smażenia,

* sól, pieprz, papryka słodka, ziele angielskie,

* można dodać jeszcze np. sos sojowy, glony – będzie trochę rybny smak;) , inne przyprawy według uznania – zioła, curry, ostrą papryczkę …

* można też ryż częściowo lub w całości zamienić kaszą jaglaną.

Ugotować ryż. Pokroić drobno cebulę i paprykę i wrzucić na rozgrzany olej, dodać czosnek i ziele angielskie. Gdy to się chwilę podsmaży, dodać startą marchewkę oraz seler i dusić na małym ogniu aż warzywa zmiękną; w razie potrzeby podlać wodą. Na koniec dodać koncentrat pomidorowy, doprawić solą, pieprzem i słodką papryką. Wymieszać warzywa z ryżem, zmielić blenderem (niekoniecznie) i schłodzić.

100_4364

Smacznych kanapek!

zupa ziemniaczana z papryką

Nadszedł mój ulubiony letni okres, gdy na dworze upały a na rynku niezaskakujący już dobrobyt. Pojawia się trzykolorowa chrupiąca papryka i  śliwki, a maliny tanieją tak, że mogę pochłaniać je po całym opakowaniu na raz.

Mieszkałabym już dawno w Hiszpanii, ale muszę rozwiązać jeszcze kwestie jak mieć tam codziennie dostęp do świeżych polskich warzyw i owoców. No może być co dwa dni…

Zupa ziemniaczana z papryką

* marchewka, pietruszka, seler/ cały pęczek włoszczyzny

* papryka różnokolorowa/ u mnie trzy

* cebula/ jedna duża

* młode ziemniaki/ pół kilo

* masło lub oliwa do smażenia/ kilka łyżek

* 5 łyżek kaszy jaglanej

* sól, ziele angielskie, listek laurowy, czarnuszka, papryka słodka, papryka ostra, majeranek

100_3695

Włoszczyznę pokroić w kostkę, wrzucić do garnka z wodą, dodać ziele, listek, czarnuszkę i ugotować z tego wywar. Można dodać również całą zieleninę z pęczka- nać marchwi, selera i pietruszki – ja wtedy jej nie kroję, tylko dobrze płuczę i wrzucam w całości do garnka, dzięki temu po tym jak liście oddadzą smak do wywaru można je łatwo wyciągnąć. Cebulę, paprykę i ziemniaki pokrojone w kostkę podsmażyć na maśle i wrzucić do zupy, dodać również resztę przypraw – paprykę słodką i ostrą, zioła. Kaszę jaglaną zmielić na mąkę w młynku do kawy, rozrobić w zimnej wodzie i wlać do zupy. Za pierwszy razem, gdy dodawałam zmieloną kaszę do zupy, zapomniałam o tym drobnym szczególe i pływały mi w zupie wspaniałe grudy kaszy, na zewnątrz ugotowane, wewnątrz super sypkie;) Wszystko razem pogotować jeszcze kilka minut i gotowe.

100_3711

Nie wiem jak Wy, ale ja nie pogardzę miską ciepłej zupy nawet w upalny dzień.

Smacznego!

Leczo wegetariańskie

 Wegetariańskie leczo

SKŁADNIKI:

* 2 czerwone cebule

* 4 ząbki czosnku

* 2-3 papryki

* 2 pomidory

* Mała cukinia

* Mały koncentrat pomidorowy

* Natka pietruszki

* Masło

* Vegeta, sól, świeżo mielony pieprz, papryka słodka

WYKONANIE:

Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki, paprykę wyczyścić z gniazd nasiennych, cukinie obrać. W garnku o grubym dnie rozgrzać masło i wrzucić pokrojoną w piórka cebulę. Gdy lekko się podsmaży dodać paski papryki, rozkrojone ząbki czosnku i vegetę. Dusić przez chwilę na małym ogniu aż papryka będzie miękka, następnie dodać pokrojone w kostkę cukinię i pomidory. Na koniec dołożyć mały koncentrat pomidorowy, doprawić do smaku solą, pieprzem, papryką i roztartym czosnkiem i dusić jeszcze chwilę na małym ogniu.

Leczo podawać w miseczkach, posypane natką pietruszki.

Smacznego życzy Pani Kanka.